To przełomowa moda, mówi dr Google i siostra Wikipedia… ale po krótce… dr Mazur powie. Witamina D3 jest ważna. Oprócz kośći, nastrój, sen, itp. Tak naprawdę ma działanie hormonu – taki był wtedy okres w historii odkrywania witamin i przez „pomyłkę” takie określenie. Jej prawidłowy poziom jest ważny, a niedobory (po oznaczeniu poziomu) się leczy. I mamy odpowiedź badać ? czy nie badać 🙂 Wchodzi w zakres normalnej procedury diagnostyki i leczenia.